środa, 30 listopada 2011

Hej!
Wczorajszy dzień był nawet ok. Nic ciekawego nie robiłam, jednak dopisywał mi taki pozytywny humor^^ Szkoda, że dzisiaj jest wręcz przeciwnie. Mój nastrój jest nieciekawy. Myślę, że głównie przez tą okropną pogodę! Jest strasznie zimno, szaro i po prostu tak nieprzyjemnie na dworze, że nawet przez okno nie chce mi się wyglądać brr.! Dzisiaj z angielskiego dostałam 2, po prostu jakaś tragedia. Nie idzie mi tak z tego przedmiotu źle, bo z klasówek mam 4,5 no i te 2 ;( Jak już pisałam, biorę się porządnie za naukę. Wczoraj pisałam wypracowanie z j.polskiego, a dzisiaj  dokańczałam z polskiego opis przeżyć, napisałam zdania z angielskiego i nauczyłam się z biologii. Jestem już trochę zmęczona, ale 2 dni i weekend:D  
W piątek wybieram się po prezenty dla koleżanki z klasy (losowania) i dla drugiej koleżanki, ale tym razem  same sobie robimy.  W końcu coś przyjemniejszego od książek^^

Ja zmykam do matmy i niemieckiego.
Pa:**

poniedziałek, 28 listopada 2011

Hi!
Dzisiaj było całkiem ok. Muszę, jednak przyznać, że poranek nie należał do najprzyjemniejszych. Byłam bardzo śpiąca i w dodatku ten wiatr na dworze brr.!!!
Tak w ogóle to wybrałam się do szkoły bez czapki, bo jak założyłam, to mi się strasznie włosy elektryzowały. Ogólnie dałam radę, tyle że jutro to już nie przejdzie, bo nie chcę się bardziej przeziębić. 
Po szkole oczywiście  nauka. Nazbierałam sporo nieciekawych ocen, więc teraz muszę  się przyłożyć, żeby nazbierać jak najwięcej dobrych. 
Po lekcjach zrobiłam sobie płatki ryżowe z bananami. Pycha:D 
Obejrzałam film "Wild Child" i  jest na prawdę bardzo fajny. Przyjemnie się go ogląda.
Teraz chwilę blog i youtube, i spać.


Niedługo recenzja lakieru do paznokci.


Good night !

niedziela, 27 listopada 2011

Ponuro

Hej!
Dzisiaj jest bardzo nieciekawy dzień. Pogoda nie sprzyjała. Tata mnie za szybko obudził 10.30, gdzie po wycieczce miałam ochotę pospać dłużej. Gardło mnie boli, a nie mam tabletek, dopiero jutro. Na szczęście smsy z koleżanką poprawiły mi humor i popołudnie było lepsze.
Wycieczka do Torunia się całkiem udała. Lodowisko i starówka było bardzo ok^^
Z resztą, nie ma to jak 2godz chodzenia samemu po starówce, w tedy jest chyba najfajniej. Jak możemy pójść z koleżankami gdzie chcemy i sobie wszystko dokładnie pooglądać.

Tutaj kiepskie zdjęcia, które zrobiłam.
 

Chciałabym później obejrzeć nowy film, który ściągnęłam, ale nie wiem czy to zrobię.

Buziaki:**
Bye!

piątek, 25 listopada 2011

Hello!
Strasznie mi się w szkole chciało spać, na szczęście teraz jest lepiej. Ogólnie czas spędzony w szkole nie był przyjemny, z powodu 2 z historii i testu z lektury, który poszedł mi tragicznie. W dodatku, nie mogłam się skupić, a wszystko przez tą pogodę, która jest okropna. Jest szaro, buro, jest zimno. Na szczęście humor już mi się poprawił, bo jutro jadę do Torunia (wycieczka szkolna). Może być bardzo fajnie ;) Z tego, że jutro jadę, to może  nie być notki na blogu. Muszę wstać o 6.00, bo wyjeżdżamy po 700, a ja się po prostu nie wyrobię, jak bym miała wstać później. Wrócimy koło 20, więc będę ogólnie zmęczona.

Wczoraj mieliśmy losowanie w szkole. Na szczęście wylosowałam koleżankę. Łatwiej zawsze coś kupić. Postaram pokazać to co jej dam.

Pa;***

czwartek, 24 listopada 2011

Nuda

Hej!
Dzień jak co dzień. Pojechałam do szkoły, spotkałam się z koleżankami, pośmiałam się, wróciłam do domu, zjadłam, chwilę byłam na spacerze, odrobiłam lekcje, oglądałam tv, teraz piszę notkę. Ogólnie nuuuda. Czasami chciałabym, aby w moim życiu się zdarzyło coś  innego, zwariowanego, przeżyć jakąś przygodę, którą zapamiętam na zawsze. Nie mówię, że moje życie, jest jakieś strasznie nudne, bo wiadomo zdarzają się różne ciekawe chwile, jednak mam na myśli coś wyjątkowego.

Dokańczam dodawanie komentarzy na waszych blogach i idę spać.


Dobranoc!

środa, 23 listopada 2011

Spacer

Hej!
Już po szczepieniu. Nie było aż tak źle, jak myślałam, ale przyjemne to, to nie było i teraz mnie ręka boli ;0
Dzisiaj dzień spędziłam z J. Było całkiem fajnie, ciągle spacerowałyśmy i byłyśmy na bujaczkach^^ Ogólnie, było bardzo pozytywnie.
Niestety, teraz zamierzam napisać pracę z polskiego, odrobić z matmy i może się jeszcze z angielskiego nauczę ;o Później gorąca kąpiel, herbatka i będę oglądać Top Model^^ Jestem ciekawa, kiedy w końcu Ania odpadnie, nie mogę uwierzyć, że tak daleko zaszła -.-

Lecę do książek!
Bye:** 

wtorek, 22 listopada 2011

Malowanie na wodzie

Hej!
Dzisiaj nie poszłam do szkoły, gdyż połowa mojej klasy pojechała do kina, a że ja nie chciałam, to zostałam w domu.


Huang Zhulin z Chin wybrał bardzo nietypową technikę. Jego dzieła powstają w wodzie. Przy pomocy igły.  Inspiracją dla azjatyckiego malarza jest starożytna dynastia Tang. Czternaście wieków temu artyści wykorzystywali olej do tworzenia kształtów na tafli basenów. Zhulin poświęcił kilka lat na dobór płynu odpowiedniego do malowania na wodzie. Musi on unosić się na stale zmieniającej się powierzchni cieczy. Obrazy na wodzie tworzone są za pomocą metalowej igły.
Artysta rzadko sprzedaje swoje dzieła. Często natomiast maluje w przestrzeni publicznej, aby na swoją sztukę zwrócić uwagę jak największej liczby ludzi.
amk ram
 Źródło: http://www.tvn24.pl/24467,1683206,0,1,malowane-igla-na-wodzie,wiadomosc.html

Jestem po ogromnym wrażeniem talentu tego artysty.

Pa!